Nadchodzący okres wakacyjny to najczęściej powód, dla którego chcemy dobrze wyglądać. Jeżeli przez ostatnie miesiące jedliśmy co popadnie, nie dbając o bogato-odżywcze posiłki, zaczynami widzieć tego skutki. Odchudzanie – jak zacząć?
Początki są zawsze trudne, ale trzymając się pewnych zasad uzyskamy natychmiastowe wyniki. Trzeba pamiętać, że dieta nie musi oznaczać wszystkich wyrzeczeń i bycia głodnym przez cały czas. Pewne dania są mniej kaloryczne, a jeszcze bardziej sycące niż fast foody oraz słodycze. Niestety w obecnych czasach młodzi ludzie żyją szybko i kompletnie nie zważają na to co ląduje w ich brzuchach. Mamy, które mają małe dzieci, jedzą niedojedzone przez dzieci jedzenie lub jedzą to, co mają pod ręką – a to duży błąd. Robiąc racjonalne zakupy, unikniemy niepotrzebnych kalorycznych i tłustych przekąsek, a dodatkowo schudniemy. Najlepiej jest robić zakupy raz na tydzień, wcześniej sporządzając listę. Musimy uwzględnić wszystkie posiłki spożywane w ciągu dnia, plus zdrowe przekąski. Śniadanie powinno być pełnowartościowe i dawać nam energię na przynajmniej cztery godziny. Jedzmy częściej i o stałych godzinach. Na pierwszy posiłek dnia najlepiej sprawdzają się jajka w różnych postaciach. Możemy zrobić sobie jajecznicę z warzywami. Smażmy na patelni na oleju kokosowym nierafinowanym pokrojoną w kostkę małą cebulę, pół pomidora i cztery oczyszczone ze skórki pieczarki. Później wbijmy przynajmniej trzy jajka. Do pracy lub szkoły, możemy zabrać ze sobą kanapki z ciemnego pieczywa z chudą wędliną z kurczaka. Możemy też sami przyrządzić różne pasty warzywne, nie żałujmy przypraw – im bardziej aromatycznie, tym lepiej. W internecie, zwłaszcza na wegańskich stronach, znajdziemy bardzo dużo przepisów. Innym pomysłem na posiłek do pracy jest sałatka zrobiona z sałaty lodowej, pomidora oraz jajek na twardo lub usmażonej w kostkę piersi z kury. Pamiętajmy o dobrym nawadnianiu. Woda wpływa na odchudzanie i usuwanie toksyn z organizmu. Pijmy przynajmniej 2 litry wody dziennie. Dobrym pomysłem na podwieczorek, może być świeżo wyciskany sok z warzyw. Lepiej na początku wybierać więcej warzyw niż owoców, dla lepszego efektu odchudzania. Na obiad jedzmy upieczoną pierś z kury, dodajmy tylko jedną małą łyżeczkę zdrowego tłuszczu, ząbek czosnku, ostrą paprykę oraz sos sojowy. Do mięsa jedzmy kaszę jaglaną lub biały ryż. Najlepiej zrezygnować z białych makaronów, ponieważ zawierają w sobie gluten, który źle wpływa na nasze jelita i proces odchudzania, poza tym nie ma żadnych wartości odżywczych. Na kolację możemy zjeść omlet z jajek lub sałatkę warzywną. Innym pomysłem na śniadanie, jeśli nie chcemy jeść za dużo jajek jest klasyczna owsianka, ale w nieco innej odsłonie. Gotujmy trzy garście płatków owsianych lub jaglanych w 250-ciu mililitrach mleka roślinnego. Na wierzch owsianki przełożonej do miski posypmy orzechy i owoce leśne (maliny, truskawki i borówki mają najmniej kalorii spośród innych owoców). Oprócz zdrowego odżywiania, ważny jest ruch. Aktywność fizyczna jest ważna na każdym etapie rozwoju człowieka. Wychodząc na świeże powietrze, dotleniamy się i lepiej to wpływa na nasze samopoczucie. Na początku możemy spacerować godzinę dziennie, najlepszym momentem jest pora po-obiadowa. Spacerujmy z psem lub naszą drugą połówką. Zaangażujmy inne osoby w nasze odchudzanie, one też na tym skorzystają, a nam będzie łatwiej. Jeśli nasze mięśnie przyzwyczają się do chodzenia na dłuższe dystanse, możemy spróbować biegać. Biegać możemy tylko trzy razy w tygodniu. Pamiętajmy o odpowiednich butach. Na początku mogą to być krótkie dystanse, zwiększajmy odległości wraz z czasem. Jeżeli naprawdę nie lubimy ruchu i ćwiczeń, zapiszmy się na basen. Karnet miesięczny wyniesie mniej niż płacenie jednorazowo, dodatkowo będzie to motywacja dla nas. Jeżeli mamy przyjaciela/przyjaciółkę na siłowni, zapiszmy się również. Inna osoba pokaże nam tryb ćwiczeń i będzie nam pomocna w ciągłości ćwiczeń. Jeżeli tego nie przemyślimy, może się okazać, że po wykupieniu karnetu na siłownię, wcale nie będziemy tam chodzić. Spróbujmy ćwiczeń na macie w domu. Jest pełno filmów instruktażowych na youtubie. Dodatkowo możemy ćwiczyć wraz ze znaną trenerką. Ćwiczyć należy systematycznie, na początku co drugi dzień. Trzeba pamiętać też o czasie na regenerację mięśni. Wyznaczmy jeden dzień w tygodniu bez żadnych ćwiczeń. Zawsze będziemy wtedy odpoczywać i po tym jednym dniu, nabierzemy chęci do kolejnej tury ćwiczeń. Na początku odchudzania zróbmy sobie zdjęcie sylwetki w lustrze. Może być zrobione w obcisłych ubraniach (żeby było widać wszystkie niedoskonałości) lub w bieliźnie. Po miesiącu zróbmy kolejne zdjęcie i porównajmy. To będzie najlepsza motywacja, ponieważ łącząc zdrową dietę z ćwiczeniami efekty zauważymy już po pierwszym tygodniu. Dodatkowo pożegnamy się z cellulitem i zwiotczałą skórą. Jeśli mowa o cellulicie, który jest obecny również u mężczyzn, masujmy ciało szorstką gąbką pod prysznicem. A po wyjściu z kąpieli nakładajmy serum lub krem antycellulitowy. Po każdym wysiłku fizycznym pijmy duże ilości wody. Możemy sobie zrobić sami domowy izotonik nawadniający. Wystarczy wycisnąć pół cytryny, dodać łyżeczkę miodu i szczyptę soli himalajskiej do wody i dobrze wymieszać. Rano zrezygnujmy z gorącej kawy, która odwadnia, na rzecz zdrowej alternatywy. Możemy pić zieloną herbatę (czarna odwadnia) lub pić wrzątek z plastrem cytryny i imbirem. Imbir działa odkażająco i przyśpiesza metabolizm. Nasz żołądek będzie nam wdzięczny. Zdrowe przekąski podczas dnia to pokrojona w słupki marchewka, zwykłe jabłko (najlepiej jest mieć je zawsze ze sobą w torebce lub plecaku) lub pokrojone różne warzywa do chrupania. Dobrym pomysłem jest też jedzenie mieszanki orzechów. Niestety suszone owoce zawierają bardzo dużo kalorii, zamiast nich wybierzmy chipsy warzywne. Są one robione metodą liofilizowaną, czyli metodą wolnego suszenia. Wybierajmy te które mają najmniej kalorii,czyli marchewka, seler lub pietruszka. Jeśli będziemy trzymać się tych kilku zasad odmienimy swoje życie.
